Wiodący spedytor wykorzystuje nowe zaawansowane funkcje widoczności w Navisphere, aby obniżyć koszty i zwiększyć wydajność

Dziennikarz: Dziękuję bardzo, że pan do nas dołączył. Proszę się przedstawić i krótko opisać Hometown Food Company.

Ryan Privett: Tak, świetnie. Dziękuję, że mogę być tu dziś z Państwem. Nazywam się Ryan Privett. Jestem starszym dyrektorem ds. logistyki i planowania w Hometown Food Company. Nasza firma została sprzedana przez J.M. Smucker Company około pięć lat temu. Nasze duże marki, o których być może słyszeli Państwo to Pillsbury, marki regionalne, Martha White i White Lily, Jim Dandy i Hungry Jack, naleśniki i syropy. Niedawno, trzy lata temu, nabyliśmy Arrowhead Mills, aby uzupełnić nasze portfolio. Następnie w grudniu dodaliśmy Birch Benders, mieszanki do naleśników i wypieków. Podsumowując, jesteśmy teraz firmą o rocznych przychodach rzędu 800 milionów dolarów. Obecnie jesteśmy graczem całkiem przyzwoitych rozmiarów.

Dziennikarz: To bardzo dużo. Pod tym parasolem kryje się wiele różnych marek, z wieloma jestem zaznajomiony jako miłośnik węglowodanów i śniadań. Jestem naprawdę ciekawy tej rozmowy. Świetnie. Rozmawiamy dziś dużo o widoczności, zastanawiając się nad niektórymi wyzwaniami, z którymi być może spotkał się Pan w przeszłości w swojej organizacji, nie mając faktycznej widoczności ładunków, której potrzebuje Pan w swoim łańcuchu dostaw. Czy może Pan podzielić się jakimś konkretnym przykładem sytuacji, w której stanął Pan przed takim wyzwaniem?

Ryan: To zabawne, że zaczyna Pan od widoczności. Myślę, że ogólnie w łańcuchu dostaw widoczność jest problemem, zarówno w górę, jak i w dół łańcucha. Jeśli cofnie się Pan pięć lat wstecz, kiedy rozpoczęliśmy współpracę z CHR przy budowaniu naszej firmy, pracowaliśmy już na arkuszach kalkulacyjnych, korzystaliśmy z Navisphere, zanim jeszcze 2.0 stało się rzeczywistością. Używaliśmy raportów ad hoc i próbowaliśmy tworzyć tabele przestawne, to były po prostu szalone ręczne wysiłki. Kiedy mówię, że widoczność była dla nas wyzwaniem, to widoczność była wyzwaniem. Klienci dzwonili i narzekali: "Gdzie są nasze ciężarówki? Zostały wysłane".

Mogłem tylko powiedzieć: "Nie wiem". Obsługa klienta dzwoniła, a ja odpowiadałem: "Nie wiem". Kiedy mówimy o widoczności, jest to dla nas naprawdę ważny punkt, który ostatecznie doprowadził do niemożności udzielenia odpowiedzi na proste pytania od naszej obsługi klienta, od kupujących, którzy dzwonili do nas z pytaniem, gdzie są ich ciężarówki, ponieważ nie wiedzieliśmy. Nie mogliśmy odpowiedzieć. Musieliśmy odbierać telefony, wysyłać e-maile, robić wszystko, co w naszej mocy, aby dowiedzieć się, gdzie znajdują się ciężarówki. Mówimy tu o setkach pojazdów na drogach na raz, które ostatecznie przekładają się na kary, a te z kolei wpływają na nasze wyniki finansowe.

Dziennikarz: Myślałem o rozwoju Państwa działalności i o tym, jak bardzo musiał wzrosnąć Państwa wolumen w ciągu ostatnich kilku lat. Nie ma sposobu, aby większą liczbą ludzi rozwiązać ten problem. To się tak nie skaluje. Ten wysiłek, aby spróbować znaleźć wyjątek i igłę w stogu siana za pomocą gimnastyki arkusza kalkulacyjnego. Słyszałem, jak wielu spedytorów mówiło o byciu w takiej sytuacji i w różnych sytuacjach, próbując znaleźć z nich wyjście. To konkretne wyzwanie naprawdę zgadza się z tym, co słyszę od wielu nadawców. Skupmy się na Pana współpracy z C.H. Robinson i ostatnich kilku latach w Hometown Food Company.

Udało nam się zacząć wdrażać pewne rozwiązania, które pomagają ograniczyć te wyzwania. Chętnie porozmawiamy i usłyszymy od Pana konkretny przykład niedawnego rozwiązania, w którym C.H. Robinson pomógł Państwu zwiększyć widoczność.

Ryan: To świetne pytanie. Wracając do ogólnej widoczności, od której zaczęliśmy, zebranie naszego zespołu ds. obsługi klienta i pozyskanie sponsora kierownictwa CHR, aby niektóre z tych problemów, z którymi mieliśmy do czynienia, zostały eskalowane i dość szybko przeszły przez proces CHR. Jednym z elementów, który był dla nas bardzo ważny, było bardzo proste pytanie, które codziennie zadawał mi nasz CEO: czy wygraliśmy ten dzień? To proste, czy wygraliśmy? Czy wszystko się poprawiło? Czy wszystko zostało wysłane? Nie mogłem na nie odpowiedzieć. Mogłem iść do mojego zespołu i zapytać: "Hej, chłopaki, wygraliśmy dzisiaj?"

Wzięliśmy to pytanie i naprawdę rozszerzyliśmy cały pulpit nawigacyjny za pomocą Power BI i narzędzi Navisphere, i stworzyliśmy fajny zestaw narzędzi dla mojego zespołu i moich zleceniodawców obejmujący wszystkich naszych wielofunkcyjnych partnerach, aby odpowiedzieć na to pytanie. Pewnego dnia mogliśmy powiedzieć: "Hej, czy wszystko zostało wysłane?" Co jest prostym pytaniem. "Czy wszystko dotarło do naszych klientów?" To kolejne proste pytanie. Stamtąd mogliśmy przejść dalej i powiedzieć: "Gdzie są nasze problemy?". i przeanalizować to. Poza udzieleniem odpowiedzi na to pytanie, można je było wykorzystać w kolejnym elemencie, którym był nasz pulpit nawigacyjny wyników klienta. Naprawdę odpowiedzieć, gdy klient lub zespół sprzedaży jedzie do klienta na spotkanie, aby powiedzieć: "Hej, jak sobie radzimy?" Takie jest odczucie klienta i takie jest nasze odczucie na podstawie naszych danych, dotyczących terminowości wielu zamówień i opóźnień w zamówieniach.

Tego typu rzeczy były teraz łatwo dostępne, ponieważ wcześniej nie mieliśmy takiej widoczności. Myślę, że z punktu widzenia wygranej w danym dniu, pulpitu nawigacyjnego wyników klienta, a nawet z finansowego punktu widzenia, mieliśmy kilka narzędzi opartych na koszcie na milę i ogólnych wydatkach. Niektóre z elementów, które były dostępne w narzędziu, dla Navisphere, ale bardziej w odpowiedzi na nasze konkretne problemy, które mieliśmy z naszymi klientami.

Dziennikarz: Tak naprawdę słyszę od Pana, że chodzi o konfigurowalność na dużą skalę, ponieważ to, czego Pan potrzebuje, aby wygrać dzień, jak Pan to konkretnie definiuje, może się różnić w różnych segmentach Pana działalności. To, jak postrzegają to Państwa klienci końcowi, naprawdę ma znaczenie dla tej definicji, a niektóre gotowe rozwiązania, które próbują zastosować jedno uniwersalne podejście, po prostu nie sprawdzą się w złożonych scenariuszach dotyczących widoczności. Kropka.

Ryan: Z punktu widzenia klienta, każdy klient ma inną definicję tego, czym jest terminowość i co to dla niego oznacza oraz jak patrzy na nią z punktu widzenia poszukiwania, co ostatecznie sprowadza się znów do nas. Zdecydowanie to właśnie dzięki niestandardowym rozwiązaniom mogliśmy odpowiedzieć na te pytania.

Dziennikarz: Konfigurowalność w pełni. Inną rzeczą, która mnie ciekawi, jest to, jakie są naprawdę skutki i wyniki dla Państwa łańcucha dostaw, gdy mają Państwo lepszą widoczność frachtu i proaktywne łagodzenie zakłóceń?

Ryan: Wspomniał Pan o tym wcześniej, kiedy mówimy o większej widoczności, to naprawdę eliminuje odpowiedź typu "nie wiem" lub "odezwę się do Państwa". Jesteśmy w stanie w mgnieniu oka dowiedzieć się, czy klient pyta, gdzie jest ładunek? Mogę szybko przejrzeć pulpit. Mogę szybko powiedzieć sprzedawcy, jak sobie radzimy. Obsługa klienta lub kierownictwo wykonawcze zadaje pytanie, a ja mogę udzielić tych odpowiedzi naprawdę strasznie szybko, zamiast odrabiać zadanie domowe. Rozmawiając o tym, myślę, że jest to jedna z rzeczy, które zawsze poruszałem w naszych wewnętrznych rozmowach. Rozmawiamy o pomiarach, wskaźnikach KPI. To, co jest mierzone, jest robione. Wcześniej nie mogliśmy odpowiedzieć na pytania, czy nasz transport na czas był opóźniony, jakie płacimy kary, a konkretnie OTIF.

Nie moglibyśmy nigdy odpowiedzieć naszym partnerom i chcę powiedzieć, że to wyzwanie, ale także perspektywa posiadania danych. W ostatecznym rozrachunku nasza rozmowa obraca się wokół danych, aby cokolwiek zrobić i móc mieć je na wyciągnięcie ręki, będąc w stanie mieć źródło danych, aby odpowiedzieć naszym partnerom: "Hej, faktycznie byliśmy na czas lub faktycznie jesteśmy w tym miejscu na podstawie dostarczonych nam danych," aby ostatecznie doprowadzić do zmniejszenia kar OTIF.

To był jeden z elementów, który był dla nas wielką wygraną. Jedną z rzeczy, o których nie wspomniałem wcześniej w jednym z poprzednich pytań, jest nasza przewaga konkurencyjna jako Hometown Food Company, za którą uważamy nasze usługi, niezależnie od tego, czy są pełne, czy na czas. Te dwa elementy naprawdę przyniosły nam korzyści w czasie pandemii COVID. Wspomniał Pan wcześniej o ludziach lubiących węglowodany.

Naprawdę skorzystaliśmy na tym, że ludzie byli w domach, ponieważ dużo więcej osób piekło. W tym czasie nasza działalność naprawdę nabrała rozpędu, co widać również po ostatnich przejęciach. Mając te pomiary, mając możliwość monitorowania naszych usług, mierzenia naszych usług i ostatecznie osiągania wyników dzięki naszym usługom, byliśmy w stanie uzyskać rzeczywiste osiągnięcia dzięki tej widoczności.

Dziennikarz: To wspaniale. Cieszę się, że to słyszę i nadal inwestujemy w tę przestrzeń w firmie Robinson, w każdy element kamienia milowego śledzenia od pierwszego punktu do ostatniego, upewniając się, że mamy najlepsze dane przepływające przez nasz system, abyśmy mogli pomóc Państwu znaleźć te wyjątki i złagodzić te kary, a ostatecznie sprawić, że klienci będą zadowoleni. Dziękuję bardzo, Ryan. Dziękujemy, że są Państwo naszymi klientami od kilku lat i że zechcieli Państwo dołączyć do nas podczas tego webinarium.

O krok przed zakłóceniami w łańcuchu dostaw

Obejrzyj, jak Ryan Privett, starszy dyrektor ds. logistyki i planowania w Hometown Foods, opowiada o tym, jak lepsza widoczność przesyłek pomogła firmie zaoszczędzić czas, pieniądze i dostarczyć towar klientom.

Funkcje te, wspierane przez naszych ekspertów ds. realizacji łańcucha dostaw, dają nadawcom możliwość łagodzenia i rozwiązywania zakłóceń — zanim wpłyną one na przesyłki. Posłuchaj rozmowy z Hometown Food Company, aby dowiedzieć się, jak lepsza widoczność przesyłek wpłynęła na ich łańcuch dostaw. Dzięki najnowszym funkcjom zaawansowanej widoczności możesz uzyskać dostęp do najbardziej aktualnych i najwyższej jakości danych w całym łańcuchu dostaw.

Poznaj funkcje zaawansowanej widoczności